W minioną sobotę zainaugurowaliśmy rundę rewanżową. Pech chciał że na początku gramy z najlepszymi drużynami poprzedniego sezonu - jak i obecnego.
Już powoli się do tego przyzwyczajmy, bo tym razem ponownie musieliśmy jechać w nie optymalnym zestawieniu, a w dodatku tylko "gołą" jedenastką. Jeszcze w piątek wyjazd deklarowała większa grupa, ale różne sprawy doprowadziły to tego, że całe spotkanie musiał rozegrać trener Górski.
Spotkanie z Gwiazdą przegraliśmy 4:1.
W pierwszej części graliśmy całkiem nieźle. Umiejętnie się broniliśmy i co jakiś czas udało się nam wyjść z kontratakiem. Głęboka defensywa się sprawdzała. Mimo straty bramki już w 10 min. Drugą bramkę po strzale z dystansu straciliśmy po ponad 30 minutach gry. Kontakt złapaliśmy w 39 min. Po podaniu Górskiego ładną asystą popisał się Szablewski, dośrodkowując na głowę Studzińskiego.
Na drugą połowę wchodziliśmy z zamiarem sprawienia niespodzianki, ale (przynajmniej w naszej opinii) zostaliśmy skrzywdzeni prze arbitra, który podyktował rzut karny dla gospodarzy. Od 58 min było 3:1.
Czwarta bramka dla Gwiazdy 'wisiała w powietrzu' przez ostatnie 10 min spotkania, w których to nie mając już nic do stracenia zaatakowaliśmy większą liczbą graczy. W ostatniej akcji spotkania Karsin ustalił wynik na 4:1
Cieszy gra mimo okrojonego składu, szczerze mówiąc nastawialiśmy się że będzie zdecydowanie trudniej.
Jeszcze trudniej będzie w następnej kolejce bo przyjeżdża lider z Malborka, z którym mamy bardzo słaby bilans spotkań. W dotychczasowych 11 spotkaniach, raz wygraliśmy i 3-ktornie remisowaliśmy.
|
||
GWIAZDA | 4 : 1 |
CZARNI |
Markiewicz B. Kowalski A. Kuśnierek M. Staszko K. Zacharski P. Cichowski R. Szablewski S. Studziński P. Złoty P. Górski T. Popielarz T. |
||
Zmiany: | ||
Nie zagrali: |