Kolejna porażka
- Szczegóły
- Odsłony: 383
W 13 ligowym spotkaniu pomiędzy nami a Żuławami, goście wygraną 0:1 doprowadzili do wyrównania naszych pojedynków bezpośrednich 5-3-5.
Graliśmy z sobą już wielokrotnie, ale nawet przegrywając większą różnicą bramek potrafiliśmy stworzyć więcej zagrożenia pod bramką rywala. Dziś niestety nie potrafiliśmy poważniej zagrozić bramce Żuław. Nowodworzanie grali lepiej, stwarzali okazje, które rozbijaliśmy w obronie lub ratował nas Markiewicz. Kilkukrotnie mieliśmy szczęście bo ofensywni gracze gości dokonywali złych wyborów.
Niestety trudno odpierać ataki przez całe spotkanie i na 15 min przed końcem po rzucie rożnym popełniliśmy błąd w kryciu i zrobiło się 0:1. W ostatnich minutach bliżej było podwyższenia niż doprowadzenia do wyrównania.
Za półtora tygodnia w kolejnym spotkaniu po raz pierwszy zagramy z Madami Ostaszewo.
Derby nr 13
- Szczegóły
- Odsłony: 432
W najbliższą środę zagramy spotkanie derbowe z kolegami z Nowego Dworu Gd. Będzie to 13 ligowy pojedynek pomiędzy Naszymi klubami. O obecnej sytuacji w tabeli nie ma co pisać, bo mało kiedy przekładało się to na bezpośrednie spotkanie. Aktualnie jesteśmy w "mega' kryzysie, biją nas wszyscy i okupujemy ostatnią pozycję w tabeli. Nie takiego startu rozgrywek z pewnością spodziewali się również nowodworzanie. Dla wielu obserwatorów wzmocnienia jakie poczynili przed startem sezonu stawiały ich w szerokim gronie faworytów do wygrania ligi. Boisko zweryfikowało jednak wszystko, ale i tak nastoje mają o wiele lepsze niż u nas.
Ostatni raz zagraliśmy z sobą w czerwcu. Kończyliśmy sezon meczem z Żuławami u siebie. Po ciężkim boju zapewniliśmy sobie utrzymanie wygrywając 4:1, i jednocześnie rozgrywając najlepszy mecz poprzedniego sezonu.
W historii naszych ligowych potyczek, wszystkie w V lidze, graliśmy z sobą dwunastokrotnie. Jak na razie bilans spotkań mamy korzystny - 5 zwycięstw - 3 remisy - 4 porażki. Bilans bramek na korzyść Żuław 20-25.
Od 5 ligowych potyczek nie doznaliśmy porażki z Żuławami, czy uda się utrzymać tę serię i odbić się od dna. Zobaczymy w środę. Start godz. 16:00
HISTORIA NASZYCH LIGOWYCH SPOTKAŃ:
V liga - grupa Gdańsk II - sezon 2011/2012
Żuławy - Czarni 5:1 (Dywicki)
Czarni - Żuławy 2:1 (Popielarz M, Ciechanowski)
V liga - grupa Gdańsk II - sezon 2014/2015
Czarni - Żuławy 3:1 (Grot, Popielarz Ł; Popielarz T)
Żuławy - Czarni 2:1 zweryfikowane na 3:0 (Bejynka)
V liga - grupa Gdańsk II - sezon 2015/2016
Żuławy - Czarni 1:1 (Kowalski)
Czarni - Żuławy 1:3 (Dywicki)
V liga - grupa Gdańsk II - sezon 2016/2017
Żuławy - Czarni 4:0
Czarni - Żuławy 2:2 (Dywicki x 2)
V liga - grupa Gdańsk II - sezon 2017/2018
Żuławy - Czarni 1:2 (Dywicki x 2)
Czarni - Żuławy 1:0 (Bąkowski)
V liga - grupa Gdańsk II - sezon 2018/2019
Żuławy - Czarni 3:3 (Jakubowski, Studziński, sam.)
Czarni - Żuławy 4:1 (Szablewski x 2, Boniecki, Złoty)
Jaka forma, takie wyniki
- Szczegóły
- Odsłony: 371
Po raz kolejny w tej rundzie doznaliśmy wysokiej porażki. Ostatnie wyniki dobitnie odzwierciedlają w jakiej jesteśmy aktualnie dyspozycji i formie. Nie licząc sezonu w IV lidze, obecny okres jest najsłabszy jaki przeżywamy w 27-letniej historii klubu. Na całe szczęście nie załamujemy się i gramy dalej.
Była to 13 potyczka naszych drużyn, bilans mieliśmy bardzo niekorzystny (1 wygrana i 3 remisy), a w środę po wyniku 9:3 zanotowaliśmy dziewiątą porażkę.
Bramki w tym spotkaniu dla Nas zdobyli Złoty, Popielarz T. i Szablewski.
W następną środę gramy o 16:00 w Przemysławiu. Naszym rywalem w meczu derbowym będą Żuławy. Mecze pomiędzy naszymi zespołami już niejednokrotnie pokazały, że aktualna forma czy miejsce w tabeli nie przekładają się na późniejszy mecz. Miejmy nadzieję, że tym razem będzie podobnie i po raz kolejny zobaczymy ładne widowisko.
Mecz na "szczycie"....
- Szczegóły
- Odsłony: 421
W ostatniej kolejce mierzyły się dwie najsłabsze drużyny obecnego sezonu. W spotkaniu z Keramzytem zamierzaliśmy odbić się od dna, jednak nie wyszło po naszej myśli.
Szybko objęliśmy prowadzenie, z którego cieszyliśmy około 60 sekund. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gości 2:3, którzy w tej części grali lepiej od nas.
W drugiej połowie to my mieliśmy sporą przewagę, ale udało się nam doprowadzić tylko do remisu. Hat-trickiem w naszym zespole popisał się Szablewski, dla którego były to pierwsze trafienia w tym sezonie i miejmy nadzieję nie ostatnie.
Nasza gra ofensywna pozostawia wiele do życzenia, a bez tego trudno będzie nam zdobywać punkty.
Przed nami dwie "grane środy", na naszą prośbę Pomezania jak i Żuławy przełożyły spotkania na środek tygodnia. 9 października o 18:00 zagramy w Malborku z Pomezanią.